Stawianie moja

W najnowszym Przewodniku po Muzeum - Orawskim Parku Etnograficznym o stawianiu moja piszemy tak:

Zwyczaj ten najdalszymi korzeniami sięga najprawdopodobniej pogańskich czasów, związany jest z nadejściem wiosny i obrzędowością właściwą tej porze roku. Wiecznie zielone drzewo to symbol życia, energii, a jednocześnie popędu i płodności, które z świata przyrody miały przechodzić na człowieka. Na Górną Orawę dotarł z Austrii i Słowacji. Moje stawiane są z 30 kwietnia na 1 maja, w noc ss. Filipa i Jakuba. Odpowiednie drzewo – świerk, sosnę lub jodłę ścinano i okorowywano, lecz na wierzchołku długiej żerdzi pozostawiano zieloną koronę, którą ozdabiano m.in. bibułkami i wstążkami. Tak przygotowanego moja kawaler stawiał przy chałupie wybranej panny (oczywiście pojawiały się także niesnaski między kawalerami zainteresowanymi tą samą panną). Jeśli zaloty były akceptowane to moj pozostawał aż do drugiego dnia Zielonych Świątek...

W naszym skansenie z roku na rok czynimy zadość tej tradycji, choć zwykle w nieco innej formie - stawiamy moja przed chałupą Alojzego Dziubka w towarzystwie turystów, zwykle licznie nas odwiedzających w majowy weekend. Tym razem wypadło nam jeszcze inaczej - postawiliśmy moja sami. Dedykujemy go wszystkim tym, którzy chcieliby być u nas, za którymi tęsknimy i którzy tęskną za nami - zwiedzającym, turystom, tym wytrawnym i tym dopiero początkującym miłośnikom kultury ludowej i kultury w ogóle...

Zapraszamy do oglądania!

oprac. Leszek Janiszewski