Na 10 i 11. maja zaplanowano w tym roku Dni Otwarte Funduszy Europejskich. Tym razem wpisują się one w ochody 20-lecia Polski w Unii Europejskiej. Z tej okazji serdecznie zapraszamy do nas w - w tych dniach w cenie zwykłego biletu będzie można m.in dodatkowo zwiedzić z przewodnikiem obiekty, które nie powstałyby, gdyby nie środki z Programu Współpracy Transgranicznej Interreg V-A Polska-Słowacja.
10 maja w godzinach 11:00-15:00 będzie można bez dodatkowych opłat zwiedzić z przewodnikiem:
- farbiarnię - kopię budynku stojącego do dziś w Orawce, który wybudowano prawdopodobnie w 1. poł. XVIII w. i jest ostatnim śladem w terenie po farbiarstwie i płóciennictwie na Górnej Orawie. Na początku XIX w. farbiarnię nabył Jan Harbich, następnie obiekt przejął jego siostrzeniec Jan Klein, który farbował i drukował (nanosił geometryczne bądź roślinne wzory na tkaninę za pomocą klocków drukarskich) płótna na zamówienie większych wytwórców. Orawskie modrodruki w najlepszych czasach docierały wówczas nie tylko do stolicy Węgier, ale i do krańców południowej i wschodniej Europy, a nawet dalej – do Jerozolimy i do dalekiej Azji;
- magiel, który jest kopią magla z Šumiaca jako, że na Orawie nie zachował się już żaden z tego typu obiektów. Jest to prosty, choć stosunkowo duży budynek, który został wyposażony w magiel kieratowy. Kierat napędzany zwykle siłą zwierząt pociągowych za pomocą przekładni poruszał kaśnią – rodzajem skrzyni wypełnionej najczęściej kamieniami, ta zaś przesuwała się tam i z powrotem po wałkach, na które nawinięte było płótno. Takie urządzenia pozwalały uczynić tkaninę trwalszą, polepszyć jej jakość oraz uszlachetnić;
- zagrodę Józefa Pawlaka z gonciarnią i stolarnią. Oprócz typowego wyposażenia z przełomu XIX i XX wieku znajduje się także mała ekspozycja dotyczącą stolarstwa - rzemiosła bardzo popularnego, traktowanego często jako zajęcie dodatkowe obok uprawy roli. Na uwagę zasługuje także zaaranżowana w budynku gospodarczym pracownia gonciarska ukazująca proces produkcji gontów, zarówno w czasach dawniejszych, jak i bardziej współczesnych. Całość wystawy ilustruje ogrom wysiłku, jaki trzeba było podjąć zanim powstał dach kryty gontami, z których każdy jeden musiał niejednokrotnie obrócić w swych dłoniach gonciarz, aby podreperować domowy budżet i aby ten kawałek deseczki mógł współtworzyć dach – chronić domostwo przez następne kilkadziesiąt lat przed deszczem, śniegiem i być odporny na słońce, wiatr i mróz.
11 maja w godzinach 11:00-15:00 oprócz powyższego zapraszamy także na pokazy - w stolarni będzie czekał rzemieślnik, który opowie i pokaże, jak niegdyś wyglądały narzędzia oraz w jaki sposób były tworzone rozmaite wyroby drewniane. Z kolei w farbiarni będzie wziąć udział w pokazach związanych z dawnym barwieniem tkanin.
Odwiedzając muzeum zwiedzający mogą także obejrzećna także film o historii regionu i działalności skansenu oraz zapoznać się z krótką wystawą wprowadzającą. Zwiedzanie jest w miarę możliwości przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami (tablice informacyjne z tyflografikami, częściowo dostatosowane ścieżki, a przy niektórych obiektach są umieszczone eksponaty przeznaczone do dotykania). Poznanie wystawy pewnością ułatwi aplikacja, którą można pobrać na telefon i która może być przewodnikiem po muzeum i po ścieżce przyrodniczej, dzięki której można zapoznać się z florą typową dla niegdysiejszych wsi, otoczenia dworów, zagród i ogródków przydomowych - m.in. te udogodnienia powstały dzieki realizacji projektu "Muzea Otwarte - rozszerzenie możlwiości programowych instytucji kultury pogranicza polsko-słowackiego"
Zapraszamy!